poniedziałek, 18 lipca 2016

Penne z bobem i sardynkami

Zgodnie z obietnicą przedstawiam kolejny przepis dla "boboholików" - tym razem pescowegetariański. Włoska pasta z sardynkami to jedno z moich ulubionych dań, które w moim domu pojawia się na ogół raz w tygodniu. Sardynki najczęściej łączę albo z rodzynkami i szafranem, albo z kaparami i cytryną. Ale ponieważ sezon na bób trwa w najlepsze, a ja wciąż nie mam go dość, teraz postanowiłem sprawdzić, jak smakuje w połączeniu właśnie z sardynkami. I okazało się, że to jedno z moich absolutnych odkryć kulinarnych w ostatnim czasie!

Jak może już zauważyliście, wyznaję filozofię, zgodnie z którą prostota jest najlepsza. Dlatego nie kombinowałem zbytnio i skupiłem się tylko na kilku składnikach: makaronie, pomidorach, sardynkach, bobie, cebuli i świeżej mięcie, która w tym przypadku robi różnicę :) Całość przygotujecie w 15-20 minut, ale efekt na talerzu jest gwarantowany!



Składniki (dla 2 osób):

140 g penne pełnoziarnistego
2 puszki sardynek w oleju
4-6 filetów anchois (opcjonalnie)
250 g bobu
1 puszka pomidorów (ewentualnie opakowanie przecieru pomidorowego)
1 cebula
6-8 listków mięty
2 łyżki oliwy z wytłoczyn
1/2 łyżeczki cukru brązowego
sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:


Makaron gotujemy w mocno osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Bób namaczamy na kilka minut w wodzie, a następnie gotujemy go na parze (jeśli bób jest młody to 7-10 minut).

Na patelni rozgrzewamy oliwę i szklimy posiekaną cebulę. Następnie dodajemy odsączone sardynki (wraz z anchois, jeśli ich używamy) i przesmażamy przez 2 minuty. Dodajemy pomidory i dusimy całość przez 10 minut albo do momentu aż sos zgęstnieje. Następnie dodajemy ugotowany makaron i bób. Mieszamy całość, dodajemy posiekane listki mięty i doprawiamy do smaku, cukrem brązowym, solą oraz pieprzem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz